sobota, 16 maja 2015

Wróciłam!

Oto nadszedł ten dzień! W końcu napisałam wszystkie matury - chemia, biologia, matma za mną. Teraz tylko poczekać na wyniki i składanie papierów na studia. Ale! Nie o tym chcę pisać, w końcu kogo to interesuje! Jest znacznie ważniejsza sprawa. Jak się już domyślacie na pewno - wracam do pisania i tworzenia mojego dzieła! (dzieło to chyba jednak za duże słowo) W końcu doczekaliśmy się wszyscy maja, końca nauki. Więc wracam do Was ze świeżą głową, nowymi pomysłami i chęcią do pisania. Tak więc najbliższego rozdziału można wyczekiwać już niedługo :) Postaram się szybko, ale i dobrze coś naskrobać coby trochę zadośćuczynić za tak długą nieobecność. Na pewno będzie dużo akcji, Matta i gorących scen. Także oczekujcie następnego rozdziału wkrótce :3

2 komentarze:

  1. Przeczytalam cala historie za jednym razem i jestem zachwycona. Haha, uwielbiam Marcela i Matta z reszta tez. Jest taaki uroczy.
    Nie moge sie z toba podzielic konstruktywna krytyka, gdyz informacji jakie przeplynely przez moj mozg bylo zdecydowanie za duzo. Oczywiscie mozesz sie jej spodziewac po dodaniu nastepnego rozdzialu, krorego goraco oczekuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,
    bardzo mnie cieszy ta informacja, już nie mogę się doczekać nowych rozdziałów, mogą się u mnie pojawić opóźnienia w komentowaniu, ale nie martw się ja jestem....
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń